Najnowsze prace to cykl przeskalowanych portretów ludzi z pozoru zupełnie różnych; ludzi różnych ras, religii i pozycji społecznej.
Łączy ich jednak pewien szczegół – symboliczna, złamana ręka, mająca przypominać, że wszyscy podlegamy tym samym prawom natury.
Każdego z nas można złamać zarówno w sensie czysto fizycznym, co widać na obrazach, jak i w sensie znacznie ważniejszym – moralnym i duchowym.